Lista aktualności
Nadleśnictwo Janów Lubelski- walory przyrodnicze
Pod takim tytułem ukazał się nowy album fotograficzny nt. Lasów Janowskich. Oficjalna promocja wydawnictwa odbyła się w lutym 2018r. wraz z otwarciem w Ośrodku Edukacji Ekologicznej wystawy fotograficznej Andrzeja Blachy-jednego ze współautorów zdjęć umieszczonych w publikacji.
Z przyjemnością oddajemy album w Państwa ręce i żywimy nadzieję, że jego karty staną się inspiracją do odwiedzin naszych lasów przez wszystkich miłośników wypoczynku na łonie przyrody. Niech zaproszeniem do zapoznania się z albumem będzie wstęp napisany przez Nadleśniczego Nadleśnictwa Janów Lubelski-Henryka Rążewskiego.
„Szanowni Państwo!
Oto leży przed Wami album wykonany przez znanego fotografa przyrody i wielkiego miłośnika Lasów Janowskich-Wiesława Lipca, z pomocą jego kolegów ze Związku Polskich Fotografów Przyrody. Będę szczęśliwy, jeżeli po przejrzeniu tej publikacji zapragniecie odwiedzić Lasy Janowskie, aby zobaczyć jakie są w rzewczywistości, a nie tylko na tych pięknych obrazkach.
Kiedy wiele lat temu, zaraz po ukończeniu studiów w Krakowie, przyjechałem do Janowa Lubelskiego jako młody leśnik, sądziłem, że zabawię tu tylko przez chwilę. A ta chwila trwa już 41 lat! Tu rozpocząłem moje życie zawodowe i tu je zakończę. Krótko mówiąc-oddałem je w całości Lasom Janowskim i nie żałuję tego. Bo o ileż człowiek byłby uboższy nie przeżywając tych wspaniałych wschodów i zachodów słońca ponad lasami, promieni słonecznych przedzierających się przez mgłę po burzy, tej różnorodności jesiennych kolorów, zimowej ciszy czy obecności głuszca chodzącego wiosną za mną tak, jak mój pies Burek. Wyobraźcie sobie taki oto obraz: wieś Szklarnia pośrodku Lasów Janowskich, świt, mgła nad łąkami niczym mleko, a ponad mgłą przesuwające się głowy koni – same głowy, bo reszta jest ciągle we mgle. Nie, z pewnością nie wykreowalibyście takiego obrazu . A ciągnące jesienią żurawie, a bocian na gnieździe za moim płotem, a niesamowite zapachy-inne o każdej porze roku. Dosyć. W dojrzałym wieku człowiek staje się coraz bardziej sentymentalny….
Zapraszam Was do Lasów Janowskich i życzę wielu niezapomnianych przeżyć-choćby w części takich, jakimi obdarowała mnie Opatrzność.”
